temat dnia na portalu prawo.pl

fasadowi inspektorzy
zarabiaja-inspektorzy

temat dnia na portalu prawo.pl

“Zarabiają fasadowi inspektorzy, karę zapłaci administrator” to myśl przewodnia wyrażona w dzisiejszym temacie dnia na stronie prawo.pl.

W obszernym komentarzu dr Marleny Sakowskiej-Baryły do problemu nadzoru administratorów nad inspektorami ochrony danych osobowych zwłaszcza w sektorze oświaty poruszono zagadnienia odpowiedzialności za system ochrony danych osobowych, zadań IOD, problemów z inspektorami, którzy nie wykonują swoich zadań, patologiom wynikającym z  nadmiaru obsługiwanych administratorów przez tę samą osobę, absurdalnym rozwiązaniom, dokumentom i praktykom.

Dr Sakowska-Baryła wyjaśniła, że IOD musi być osobą, który ma odpowiednią wiedzę na temat prawa i praktykę w dziedzinie ochrony danych osobowych, a nie wyłącznie bazującą na tym, że przeczytała kiedyś RODO czy ustawę o ochronie danych osobowych albo była na jakimś szkoleniu. Osoba taka musi znać specyfikę sektora w obrębie którego świadczy usługi, ponadto musi być odpowiednio usytuowana w strukturze i angażowana w sprawy mogące mieć wpływ na stan ochrony danych osobowych. Organizacje, które profesjonalnie podchodzą do tej kwestii, mają inspektora wyróżniającego się wiedzą w swojej dziedzinie, stwarzają mu też odpowiednie warunki do działania. Niestety wciąż jest wiele podmiotów, które ochronę danych osobowych traktują po macoszemu – wtedy inspektor ma charakter fasadowy i za tę fasadowość odpowiadają tak naprawdę obie strony. W artykule przywołano wypowiedź dr Sakowskiej-Baryły, w której wskazała, że niestety bywa, iż  dyrektorzy placówek niekiedy nie mają ochoty inwestować zbyt dużo pieniędzy i własnego zaangażowania w obsługę ochrony danych osobowych. Bo często kwestia wynagrodzenia dla IOD leży poza samym dyrektorem, ale odpowiednie zainteresowanie sprawą ochrony danych osobowych, ich należytym zabezpieczeniem i zapewnieniem realizacji praw osób, których dane dotyczą, we współpracy z IOD to na pewno zależy od chęci współpracy po stronie dyrektora. W rezultacie dyrektorzy często otrzymują produkt adekwatny do zapłaty i własnego niewielkiego zaangażowania. W dodatku często bezkrytycznie polegają na opinii tzw. eksperta, nie weryfikując prawidłowości jego działań i zapominając, że to oni poniosą konsekwencję ewentualnych naruszeń.

zarabiaja-inspektorzy